Monday, October 08, 2007

Pekin odkryty cz. 6


Kolejną atrakcją tego niezwykle pracowitego dnia była wizyta w Świątyni Nieba – największej istniejącej starożytnej budowli sakralnej w Chinach. Zajmuje ona powierzchnię 273 hektarów, a to jest 3 razy więcej niż Zakazane Miasto. Kurcze, cesarz miał dużo fajnych pomysłów, duża rąk do pracy – to i jest co zwiedzać w Chinach. Muszę przyznać, że o ile Zakazane Miasto robi wrażenie, o tyle Świątynia Nieba rzuciła nas na kolana. Zbudowana w 1420 dla cesarza, żeby mu było bliżej do nieba, z którym to bardzo się utożsamiał (teraz niektórzy w podobnym celu używają pewnej rozgłośni radiowej w Toruniu). Ale cesarz, chociaż bez Maybacha, to zdecydowanie kreatywniejszy i bogactwo świątyń oraz rozmach stylu budowli każą chylić czoła. Najważniejsze budowle to ołtarz modlitw o dobre zbiory – okrągła budowla o średnicy 32 metrów i wysokości 38 metrów, zbudowana na trzech marmurowych tarasach, a w całości wykonana z drewna bez użycia gwoździ i nnych materiałów – wielkie, piękne i kolorowe. Kolejna budowla to cesarska krypta nieba, nieco mniejsza od poprzedniej, ale otoczona marmurowym murkiem o niezwykle gładkich ścianach. Nazywana jest ścianą echa, bo jak sięprzy niej stanie i coś powie, to dźwięk niesie się dookoła murka i każdy stojący w dowolnym miejscu przy murku usłyszy – tutaj cesarz modlił siędo nieba. Trzecia ciekawa budowla to marmurowy ołtarz – taki okrągły plac wzniesiony na trzech marmurowych tarasach, znowu z ciekawostką akustyczną – jak się stanie na środku ołtarza i powie coś szeptem, to słychać o wiele głośniej – powierzchnia ołtarza wzmacnia dźwięk – tutaj cesarz modlił się o dobrą pogodę. Mieliśmy szczęście, bo akurat kilka tygodni temu ukończono prace renowacyjne. Więcej zdjęc ze Świątyni Nieba w Galerii.
Posted by Picasa

0 Comments:

Post a Comment

<< Home