Tuesday, March 27, 2007

Kolekcja Wiosna 2007.

Posted by Picasa

Sunday, March 25, 2007

Flowers of Korean Spring

Some beautiful flowers, we've found today during our walk in the Okpo Great Victory Commemorative Park. What we have found means that the spring, and who knows maybe already summer, is here. More flowers in our gallery.

Posted by Picasa

Saturday, March 24, 2007

Paskudna pogoda.

Fenomenem jest prawdopodobny wpływ pracodawcow na pogode. Caly roboczy tydzien jest piekna sloneczna pogoda - blekitne niebo i cieplo. A w kazdy weekend juz w nocy z piatku na sobote zaczyna padac i pada zwykle do niedzieli po poludniu. No tak po prostu zeby obrzydzic pracownikom czas wolny, a uzmyslowic im, ze jedynie w pracy czeka na nich przyjemnosc, relaks i ladna pogoda. Dzisiaj desz pada bez przerwy, wiec siedzimy w domu, a z nudow rozlozylem sprzet na balkonie i zapolowalem na krople.
Posted by Picasa

Friday, March 23, 2007

Santa Livia

A to jest sprawczyni tej imprezy - Santa Livia. Ladnie jej w niebieskim, prawda?
Posted by Picasa

Nurimaru APEC House

To ufo na koncu cypla w Busan to Nurimaru APEC House. Jesienia 2005 roku goscili tam George W. Bush, Vladimir Putin, Junichiro Koizumi i paru innych prezydentow, czlonkow Asia Pacific Economic Co-operation. A wczoraj wieczorem ja tam balowalem. Z okazji chrztu mojego statku, na zaproszenie armatora Reederei Claus Peter Offen. Pokazac fotke menu?
Posted by Picasa

Nasza wioska

W odpowiedzi na liczne pytania "A gdzie wy wlasciwie mieszkacie" spiesze z wyjasnieniami. Korzystajac z goscinnosci opisanego przed chwila Sikorsky'ego, lamiac wiele przepisow i zakazow strzelilem "spod pachy" kilka fotek naszego wieskiego blokowiska. Ten wypasiony wiezowiec w srodku, to wlasnie nasz Kisan Harbourview. A dookola nasza wioseczka Deokpo - kilka rybackich chatek, pare pensjonatow, brudna plaza, smazalnia ryb, slimakow i krewetek, budka z piwem i lodami. Cisza, spokoj, malo ludzi, nie widac stoczni - sielankowo. No moze tylko czasami "soltys" obwieszcza ogloszenia gminne przez megafony i najczesciej robi to w niedziele o 7 rano, ale wydfdaje mi sie ze juz wiem gdzie sa kable, wiec niedlugo utne mu te zabawe.
Posted by Picasa

Sikorsky

Mr. Sikorsky zaprosil mnie w swe skromne progi i odbylem ciekawa wycieczke do Busan i z powrotem. Niestety pogoda byla ladna i lot byl bez "dodatkowych atrakcji", ale i takl bylo fajnie. Zdecydowanie jest to moj ulubiony srodek transportu do Busan - w 10 minut na miejscu!
Posted by Picasa

Tuesday, March 20, 2007

Niedziela z Budda.

W niedziele wybralismy sie na spacer na plaze Gujora. Piekna pogoda, slonce, cieplo, wiec jakas swiatynia postanowila zorganizowac sobie msze-piknik. Rozlozyli sie na plazy, grali spiewali, modlili sie. Poblogoslawili rozne dary boze, a pozniej je spozyli. Fajny taki kosciol, nie strasza pieklem, nie nawracaja na swoja wiare na sile, nie jezdza maybachami ani nawet mercedesami...
Posted by Picasa

Friday, March 09, 2007

Troche lokalnej kultury

Tym razem prawdziwy rarytas. Kilka tygodni temu miala miejsce organizowana corocznie przez nasza firme impreza "Germanischer Lloyd Annual Dinner". W tym roku goscilismy w Lotte Hotel w Busan. W programie imprezy byl spektakl, podczas ktorego obejrzelismy rozne sceny w wykonaniu lokalnych artystow - prezentujacych swoja, jakze barwna i urozmaicona kulture. Byly przerozne tance i parady i oczywiscie koncert narodowych instrumentow Korei - bebenkow. Zaraz po Koreanczykach na scene wypadli Chinczycy i dali popis akrobacji artystycznych. To tak jakby "Wyczajony tygrys i ukryty smok" na zywo - latali, skakali, malo sie nie polamali - a wszystko to bez zadnych linek.
Niektore zdjecia moga nie byc powalajace technicznie, ale prosimy o wybaczenie - podczas spektaklu byl zakaz fotografowaniai uzywania urzadzen rejestrujacych. Byly trudne warunki oswietleniowe, strzelalismy bez lampy, z ukrycia, na dlugim tele i dlugim czasie... ale co nieco widac, wiec podziwiajcie.

Posted by Picasa

Thursday, March 01, 2007

Dobra podstawa.

Najwazniejsze sa dobre podstawy - solidne i stabilne.
O! Brzuszek juz sie w spodniach nie miesci!
Posted by Picasa